Wpis który komentujesz: | Nowy rok... Wpadam szukac nowych plyciw... Podjarany zadzieram Bone Thugs, Bubba Sparx i Outlawz... Na sciaganiu nowych albumow sie skonczylo, bo odpalenie Bone mnie zdolowalo... Po Outlawz bylem smutny... Bubba poprostu dobil mnie konkretnie-plastik i zero oddechu jak z reklamowka na glowie... Przewaznie, zanim cos pomysle o plycie to slucham ja pare razy dokladnie... Sorry, ale 'Country Boy' nie dam rady... Bone to moge na cholernie bezsensowna i bezsenna noc... Outlawz sie w tym jakos trzyma (drugi raz slycham)... Ogolnie jest zle z plytami... Jest bardzo zle z West Coast... Gdzie do cholery jest np. Ras Kass ?! Sluchajac Snoop'a juz nie mam wrazenia, ze odwala rymy z zerowym zaangazowaniem... Ja juz jestem tego pewien... Kurwa, Dre - gdzie twoja plyta, bity, ktore zawsze rozpoznawalem... Fejki jako 'Chronic 2002,5,6' daj spokoj... Nadzieje mam w Warren G... Slyszac go nawet w tym dupnym numerze z ta nasza 'De Lux' uslyszalem, ze Warren podniosl sie w technice... Klip, ktory zdarlem z Kobry tylko to potwierdza - "Get U Down" z Ice Cube i Snoop'em... Ogolnie jest cos zlego u dobrych rapperow zza granicy... Potrafia olewac muzyke, a pchac sie do aktorstwa... Mam szacunek dla DMX'a... Jego plyty sa i beda dla mnie chyba zawsze mocna pozycja w moich gustach, a do tego gra dobrze w filmach (moze i cienkich,ale gra sie liczy)... Snoop nie daje rady... Nie wiem, trzeba cos wiecej z siebie niz na klipach... A w 'Stursky i Hutch' mialem wrazenie, ze ogladam przerywnik klipu ze Snoop'em kiedy tylko sie pojawil... Teraz juz nie o dobrych rapperach... Ogolnie nie o rapperach... Ja Rule pojawia mi sie w filmach... Olewam ogolnie... Taki Nelly w filmie spowodowal u mnie atak szydery (a tworcy nie przeiwdywali wtedy szydery publiki)... Jesli tak bedzie nadal z rapperami, tooo... Pozostana tylko stare, dobre plyty i cholerny zal ... DMX robi wszystko z glowa... Niby 'Grand Champ' ostatnia plyta, ale nie wierze... Mam pojecie o tytulach Pit'ow... Grand Champ to nie ostatni tytul dla psa... Furtke sobie zostawil... I ja czekam na plyte, bo ciezko zyc rapem i odejsc do filmow i zostawic to za soba... Kasa i bling bling byly kiedys zabawne... Teraz ja sie pytam... Do cholery gdzie dobre plyty dla mnie? Slucham i... Nic nie slysze... ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lolaluu2 | 2006.03.10 21:56:26 sorry ale west coast jeszcze przez dlugi czas sie nie podniesie na ten poziom na ktorym byl. i szczerze przyznam ze srednio mnie to smuci. a jesli chodzi o raperow w filmach do mos def na ten przyklad daje rade :) luda w 'crash' tez sie nie zblaznil. takze nie zawsze jest tak zle :) |