Wpis który komentujesz: | Ile końców może mieć kiełbasa? Przeczytaj, zanim odpowiesz. 18:40 -!- Topic for #dupa: ile koncow ma kielbasa? trzy. dwa geometryczne i jeden jak sie ja zje. 18:40 -!- Topic set by gophi [gophi@cośtam(wyciąłem).net] [Tue Apr 4 12:30:58 2006] 18:40 < kip> a propos topicu - 4 18:40 < kip> ma jeszcze koniec okresu przydatnosci do spozycia 18:41 -!- gophi changed the topic of #dupa to: ile koncow ma kielbasa? cztery. dwa geometryczne, jeden jak sie ja zje i jeden przydatnosci do spozycia. 18:51 <@kip> w sumie to jednak 3 18:52 <@kip> bo albo nastapi koniec(zjedzona) albo koniec(przeterminowana) 18:52 <@met> a jak ktoś zje przeterminowaną? 18:52 <@kip> to mamy koniec nie kielbasy, tylko tego, co ja zjadl :) 18:53 <@gophi> alarma. 18:53 <@met> czyli piąty koniec. : 18:53 <@kip> ale to juz jest koniec jadu kielbasianego ;) 18:58 <@kip> ciency jestesmy 18:58 -!- Irssi: Pasting 7 lines to #dupa. Press Ctrl-K if you wish to do this or Ctrl-C to cancel. 18:58 <@kip> 18:58 .-- Kip/1460680 --- -- - 18:58 <@kip> 18:58 | ile koncow ma kielbasa? 18:58 <@kip> 18:58 `----- ---- --- -- - 18:58 <@kip> 18:58 ::: Wiadomość do Jola/8709496 została dostarczona 18:58 <@kip> 18:58 .-- Jola/8709496 --- -- - 18:58 <@kip> 18:58 | nieskończenie wiele:) 18:58 <@kip> 18:58 `----- ---- --- -- - 19:00 <@met> zatrudnimy chucka norrisa żeby je policzył? 19:01 <@gophi> a zaplacisz mu z polobrotu? 19:08 <@kip> w zasadzie Jolka ma racje (wracam jeszcze do kielbasy). podczas kolejnych przepolowien tej samej kielbasy ilosc koncow rosnie logarytmicznie 19:09 <@gophi> ilosc przepolowien jest skonczona. 19:09 <@kip> gophi, dazy do neiskonczonosci 19:09 <@gophi> nie dazy 19:09 <@gophi> jest duza, ale nieskonczona 19:09 <@gophi> ale nie nieskonczona 19:09 <@kip> udowodnij 19:09 <@gophi> jesli podzielisz czasteczke kielbasy to to juz nie bedzie kielbasa tylko poszczegolne (niepodzielne swoja droga) atomy 19:10 <@gophi> o dazeniu do nieskonczonosci mowimy, gdy przy jakims zalozeniu powinna wyjsc nieskonczonosc, ale zalozenie nie moze byc spelnione, wiec staramy sie maksymalnie zblizyc do zalozenia 19:10 <@kip> ktore wszystkie razem tworza pierwotna kielbase 19:10 <@gophi> np. dzielenie przez 0. nie da sie dzielic przez zero, wiec granica dzielenia przez 0 jest w nieskonczonosci 19:10 <@gophi> razem tworza 19:10 <@gophi> ale osobno nie tworza 19:10 <@gophi> a nawet jesli to pominiemy 19:10 <@gophi> to atomy nie sa podzielne 19:10 <@kip> a dwie polowki tworza? wszystko to kwestia zalozen 19:10 <@gophi> wiec liczba kawalkow bedzie ogromna, ale nie nieskoncznie 19:10 <@element-miauczacy> atomy są podzielne 19:10 <@element-miauczacy> ;) 19:10 <@kip> gophi, atomy sa podzielne 19:11 <@gophi> no to dziela sie na cos co nie jest podzielne 19:11 <@gophi> jadra, protony, neutrony 19:11 <@element-miauczacy> dzielą się na cząsteczki modelu standardowego 19:11 * met dzieli kiełbasę przez zero. 19:11 <@gophi> ale te czasteczki nie sa podzielne 19:11 <@element-miauczacy> są 19:11 <@element-miauczacy> jeszcze są. 19:11 <@gophi> ale gdzies sie konczy ta podzielnosc 19:11 <@gophi> to nie jest nieskonczonosc 19:11 <@element-miauczacy> no kończy się 19:11 <@element-miauczacy> proton da się podzielić jeszcze tylko raz. 19:11 <@gophi> to tak jakby ktos powiedzial ze czasteczek wody w oceanie jest nieskonczenie wiele 19:11 <@gophi> jest ich bardzo duzo, ale nie nieskonczenie :) 19:11 <@gophi> i da sie to obliczyc 19:11 <@kip> czasteczek wody mamy skonczenie wiele 19:12 <@kip> tak samo, jak syskutujemy o JEDNEJ kiełbasie :) 19:12 <@gophi> no wlasnie 19:12 <@gophi> co bylo do udowodnienia :) 19:12 <@element-miauczacy> hehe. 19:12 <@element-miauczacy> a teraz pytanie: czy możemy mówić o nieskończonej ilości kiełbas? 19:12 <@kip> element-miauczacy, wracamy do kwestii zalozen 19:12 <@kip> na Ziemi istnieje skonczona ilosc kielbas 19:12 <@element-miauczacy> nienienie 19:12 <@element-miauczacy> inaczej 19:13 <@element-miauczacy> może istnieć skończona ilość kiełbas 19:13 <@kip> ale sumujac wszystykie kielbasy istniejace przez caly czas istnienia Ziemi mamy ilosckielkbas... dazaca do neiskonoczonosci :) 19:13 <@element-miauczacy> nie ma możliwości istnienia większej ilości kiełbas niż jakaśtam granica 19:13 <@element-miauczacy> (dość duża) 19:13 <@element-miauczacy> jednocześnie, oczywiście 19:14 <@kip> jednoczesnie... zasadniczo tak 19:14 <@kip> chyba, ze beda to neiskonczenie male kielbaski ;) 19:14 <@element-miauczacy> nie ma nieskończenie małych 19:15 <@element-miauczacy> więc może być skończona ilość kiełbas o skończonej wielkości w danej chwili. 19:15 <@kip> tak 19:15 <@met> a jeśli przyjmiemy teorię o wszechświatach równoległych 19:15 <@met> i siedemnastowymiarowym modelu rzeczywistości... 19:15 <@element-miauczacy> hm. 19:16 <@element-miauczacy> met, ja słyszałem o jedenastowymiarowym. 19:16 <@element-miauczacy> w teorii strun. 19:17 <@met> hmm. 19:17 <@kip> ilosc wymiarow jest wzgledna... i rownie dobrze mozemy przyjac rzeczywistosc czterdziestowymiarowa... 19:17 <@element-miauczacy> ilość wymiarów jest stała. 19:17 <@element-miauczacy> :) 19:18 <@kip> a znasz ja? :) 19:18 <@element-miauczacy> no wiesz. 19:18 <@element-miauczacy> jest stała dla danej teorii 19:18 <@element-miauczacy> właściwie jest założeniem 19:19 <@element-miauczacy> kip, my umiemy wyróżnić cztery, ale to wcale nie znaczy że nie ma więcej. 19:19 <@kip> element-miauczacy, rozumiem, ze masz na mysli 3D+czas? 19:20 <@element-miauczacy> ta 19:20 <@element-miauczacy> tymi dodatkowymi wymiarami ładnie wytłumaczono wiele rzeczy, hehehe 19:20 <@element-miauczacy> :) 19:21 <@element-miauczacy> np. grawitację. 19:21 <@kip> robimy sie offtopiczni ;) 19:21 <@element-miauczacy> no to trzeba znowu zejść na temat dupy 19:24 <@kip> moj naped DVD jest do dupy. 19:24 <@met> /* wiedziałem... */ 19:24 <@kip> ;) To jak z tymi końcami? (edit) Ciąg dalszy nastąpił: |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Aniołek | 2006.04.04 21:39:21 hehe no i w końcu i tak doszliście do tego co i ja:P Aniołek | 2006.04.04 20:18:20 oj jakże mi miło, że mogłam w tej cudownej rozmowie wyrazić swoją skromną opinię:) Wszystko zależy od tego jak kto rozumuje koniec tak naprawdę...ale coż nie zagłębiajmy sie w to od początku;P Kardzia:) | 2006.04.04 19:59:17 Hmmm... jakie ambitne pytanie, a odpowiedzi jeszcze bardziej zaskakujace... naprawde ja bym do takich wniosków nie doszła:) |