Wpis który komentujesz: | Wtem patrzę, leci sam pan baron, zakaszlany, aż posiniał, i pyta: "Nie widziałeś, Węgiełek, mojej żony?..." Mnie coś wtedy do łba strzeliło, żem mu odpowiedział: "Widziałem, jaśnie panie, poszła w krzaki z panem Starskim. Już mu zabrakło pieniędzy na kupowanie dziewcząt, to teraz chwyta się mężatek..." Kończę Lalkę. To jest kolejny cytat z tej książki. I może te cytaty zachęcą do przeczytania Lalki - książki naprawdę dobrej, ale smutnej. Dobranoc! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |