Wpis który komentujesz: | Wreszcie zacząłem jako tako grać w nogę... ale co z tego, jak mi zaczęło za dobrze iść to mnie kopali po nogach. Efekt taki, że mecz przegrany, do półfinału nie doszliśmy, a ja ledwo chodzę. Generalnie halowe mistrzowstwa szkoły poszły się jebać. Po raz kolejny... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
l23 | 2006.04.11 17:22:02 pomysl, ze u nas szkole nie interesuja takie rozrywki... ledwo co sks'y zaczeli organizowac... |