Wpis który komentujesz: | No tak sobie myślę, że już mogłyby się zacząć... No święta te Może by zacząć je już nie czekając na innych? A właściwie to od jakiego momentu się je liczy? No te święta. Że są? Jak się wszyscy zejdą przy stole ubrani odświętnie? Czy od momentu kiedy w telewizji dadzą hasło że już? Jak w imieniny Sylwestra. A może od kiedy ksiądz koszyczek poświęci, pokropi wodą święconą? A propos to moja ciotka wierzy, że jak się wędliny pokropi wodą świeconą to potem pół roku się nie psują. Nie sprawdzała. Ja też nie zamierzam. A może święta się liczy normalnie zegarowo od momentu jak dwunasta wybije? Nie mam pojęcia. W każdym razie wesołych i miłych wszystkim życzę Świąt. Wszystkim odwiedzającym mnie w tym grajdołku :* |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
box | 2006.04.18 11:11:18 jaki niecierpliwy! burzochron | 2006.04.16 21:03:56 wesołych świąt i dla ciebie madralo, dałeś mi do myślenia, dzięki:-)))) kjuik | 2006.04.15 09:25:12 Od niedzieli tydzien przed Wilka Noca:) potem najwazniejsze jest triduum paschalne czyli piatek-niedziela;) wiec w zaleznosci od tego jak bardzo lubisz swieta wybierz sobie jakie dlugie maja byc:) Wesolych:) lagesag | 2006.04.14 23:47:46 wesolych swiat i smacznego jajka, i niepsujacych sie wedlin ;p nie zawiedz mnie | 2006.04.14 20:07:07 :* |