Wpis który komentujesz: | Hurt. Jeszcze wczoraj jeździłam po mieście ze ściśniętym gardłem i bolącym brzuchem. Na uszach miałam słuchawki i każda z tych piosenek miała negatywny wyraz. Każda mnie gnoiła. A wieczorem, kiedy jechałam do kamy i asi, do cottona i po raz pierwszy trafiłam tam bezbłędnie i wbiegłam do pubu tańczyłam z kamą tango asia odlała mi swojego piwa zrozumiałam jak to jest mieć przyjaciół. gdy usłyszałam hurt nie mogłam przestać coś w moim brzuchu aż bulgotało z uśmiechu i szczęścia. wszystkie kawałki nagle zaczęły znaczyć zupełnie co innego. dzisiaj jest naprawdę zajebisty dzień ważne czy kogoś kochasz - kocham kocham! ważne jest czy kochasz siebie - od wczoraj wieczora znowu na truskawkowo ważne jest czy mówisz prawdę - mówię. a przynajmniej bardzo się staram czy nikt nie płacze przez ciebie - nikt nie będzie płakał w najbliższej przyszłości. w porównaniu do poprzedniego dnia gdzie 2,3,4 punkt byłby całkiem złamany.. JEST PO PROSTU ZAJEBIŚCIE -- a propos słów - tak sławuś, masz rację, nie warto sobie na nie marnować życia. Lepiej czynić. Zamierzam dać sobie czas na ujawnianie czynami o co mi tak naprawdę chodzi [hurt - @] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |