Wpis który komentujesz: | wrócilam do krakowa. droga byla okropna ze wzgledu na M. staralam sie pogadac, ale za kazdym razem jak sie odezwalam spotkalam sie z jakim¶ fuknieciem. nie byl mily. byl okropny. jak dotarlismy do domu, juz mialam łzy w oczach |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |