Wpis który komentujesz: | Nie pisałam nic o koncercie na którym była. Grały kapelki raczej cieższe: Headless, Sothoth, Carrion i Lillith. Robiłam zdjęcia dla Lillith, gdyż mój brat jest twórca i moderatorem ich strony. Impreza spoko, pierwsze dwa zespoły grały totalny hardcore i "sieke", a kolejne lżej i melodyjniej. Kiedy zaczęło się granie pod scene wbiegło kilku chłopaków i zaczęli pogo. Przypomniały mi się dawne czasy, jak miałam 13-14 lat i chadzałam na koncery i udzielałam się pod scena:) Teraz chyba bym była cała w siniakach, z moimi problemami z naczynkami. Jednakże miłe były takie wspominki, zresztą ze znajomymi, którzy jak ja kiedyś szaleli:] Fotki zespołu Lillith niedługo będa na stronie. Wybierał je mój brat:] P.S. Muzycy robią śmieszne miny jak grają:] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
... | 2006.04.26 14:34:24 ja nie bylam, a szkoda! lilith i carrion - super! |