Wpis który komentujesz: | Nie ma to jak przebudzic sie z ranca i miec mega goraczke... Czulem sie jakby mnie paru kiboli skopalo, a po zamknieciu oczet wirowaly mi ostre, kanciaste bryly, ktore bolaly theh... Takie ot cudo na przywitanie cieplych dni... D'OH !!! ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
dominika | 2006.04.28 19:48:51 cokolwiek. zazdroszcze cieplych dni nawet ogladanych z lozka zza okna, bo ja wyladowalam tymczasowo w polnocnej szkocji i rano wciaz sa przymrozki a w ciagu dnia najwyzej 12 stopni. |