Wpis który komentujesz: | śnił mi się koszmar... biegałam, uciekałam, istny horror, już nie wiem o co chodziło, ale jedno jest pewne, jak się obudziłam wcale nie chciałam, aby moje życie było snem... wole, żeby było jakie jest:))) no nie powiem, kwiatek w oknie mnie do tego przekonał najbardziej;))) a za oknem tak dziś pięknie...:D konwalie trzeba kupić ;))) a teraz - czas najwyższy się wziąć za siebie i referaty leżące odłogiem...;) pozdrawiam wiosennie;) ---------------------------------- zarządzanie czasem... to jednak nie moja działka:/ ale dzięki temu jest wesoło;) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |