Wpis który komentujesz: | Im blizej wyjazdu, tym coraz bardziej padniety. Nie ma sie co dziwic. Latam i zalatwiam od tygodnia i to tak bez chwili wytchnienia, od rana do wieczora. Jeszcze jutro troche do zrobienia jest, a czasu niewiele. Jebac to, bedzie dobrze :) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |