HMM kolejny czyli drugi dzien przelezalem w lozeczku ,ale z pleckami chyba nic nie jest lepiej ,no huj wie co sie dzieje moze ta pigula na serio sie pomylila ,aaa w piatek jade na pogrzeb z samego rana ,jakos kolo 3 w nocy .Aj bede jeszcze dzisiaj wieczorkiem ,pozdrowienia dla wucura owsika starego
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni: (pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org)