Wpis który komentujesz: | Punkt startowy lotnisko im. Wałęsy w Gdańsku. Finisz pierwszgo obiektu - Stockholm, gdzieśtam w centrum. Finisz drugiego obiektu - Gdańsk, tak ze 20km od lotniska. Który obiekt pierwszy dotrze do mety? Oczywiście, że pierwszy. Ot, paradoks współczesnej cywilizacji. A tak na marginesie panowie celnicy na lotnisku są strasznie niemili. Czepiać się mnie, że patrze w te ich śmieszne monitorki skanujące bagaż? Kto im kazał ustawiać je tak, że same mi w oko wpadły? Chamstwo. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kiri | 2006.05.19 10:57:21 moj kolega jest tam celnikiem szukam | 2006.05.19 07:54:00 a dotrze pierwszy bo jest z natury pierwszy jak go tak nazwalas, qlada rozowy_dlugopis | 2006.05.18 18:12:10 na lotnisku byłam dzisiaj:P scp | 2006.05.18 16:58:29 a kiedy Ty gdzieś byłaś? lagesag | 2006.05.18 16:47:04 to sa samorzucajace sie w oczy monitorki, najnowsza technologia prosto ze Stockholmu ;)) nie_majaca_wstydu | 2006.05.18 16:45:34 chamstwo chamstwo :] |