Wpis który komentujesz: | Rzucilam sie w wir pracy, staram sie nie przesadzac ale ostatnio zdarzylo mi sie 16 godzin na dobe, nie czulam zmeczenia bo kocham ta robote i mam tyle zajec, ze niewiadomo kiedy czas leci. Rzucilam sie swego czasu w alkohol. Niby nie pilam duzo, ale Bacardi byl moim dobrym przyjacielem przez pewnien czas, jednak zaprzestalam dzialalnosci:) Nie rzucam sie w meskie ramiona bo samej mi dobrze i nie narzekam. W Polsce bylam 3 miesiace temu ale w zwiazku z tym, ze i rodzice i znajomi ujadaja, ze tesknia to wlasnie zamowilam bilet na czwartek, polece sobie na tydzien i zobacze na wlasne oczy co sie tam wyprawia:) Tak wlasnie widzicie pracuje, na necie siedze i sie obijam, jak na bumelanta przystalo:) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
esencja | 2006.06.08 15:18:17 tez chce polatać ... wyyy | 2006.05.28 02:33:17 łeee tam praca wódka bacardi czy kto co tam woli to esencja zywotu poczciwego ;d kjuik | 2006.05.27 23:00:44 to sie nazywa skondensowana notka;)) fajnie ze wracasz, zobaczysz jak cudnie jest w naszej ojczynie;)) poza tym nie mozna tyle pracowac bo czlowiekowi wyrastaja pletwy i ogon, mowie Ci:P toja | 2006.05.27 13:07:29 to juz wiem wszystko co chcialam wiedziec ;) ale maila moge dostac i tak i tak. A no i tez bym tak chciala prace, ktora by dala mi satysfakcje.Oj bardzo. noniezartuj | 2006.05.26 23:01:20 chcialabym miec prace, ktora kocham ;) lady_ | 2006.05.26 21:10:47 a co robisz w pracy? :P no i fajnie ze przyjezdzasz w odwiedzinki hehe :) ja lece 15 czerwca na wyspe .. buziak i milego :** |