eol
komentarze
Wpis który komentujesz:

dolek fizyczny, dolek psychiczny i wzlot myslowy
to cala ja teraz, teraz i przez najblizszy czas

ale nie, nie mysle, o tym co mam zrobic, napisac; udaje ze nie kojarze tych cyferek, nie wiem kiedy i jak Hitler doszedl do wladczy, udaje ze nie znam konsekwencji upadku na Walll Street; gubie esej tokowy z poprawkami, zeby tylko powiedziec sobie "zyg, zyg marcheweczka, wszystko co robicie jest do dupy"

i czasem zaluje, ze nie mysle; ze nie czekam racjonalnie na odpowiednie momenty, tylko robie cos bez sensu, wysylam jakies 2 smsy bez sensu, a potem wytrawnie udaje, ze nic nie pamietam, udaje ze to nie ja, ze nic, a nic, ze tego nie bylo, ze zyg zyg marcheweczka i prawie juz nakladam moje skarpetki w paski, a konkretnie buty na obcasie i mini mi pokazac koledze z boku, ze tak to ja, 100% pewnosci siebie, czysta bezwzglednosc

uslyszalam, ze nawet chamska sie robie, nie to raczej forma protestu

i czesciej zbiera mi sie na placz, ale tylko sie zbiera, przez co dochodze do wniossku, ze choc dobry i swietny, to tusz, ktory nie jest wodoporny nie jest dla mnie, choc w sumie wystarczylby lzoodporny

choc tak nie wiele bylo zwierzen, slow, spojrzen w oczy

choc tak naprawde tego nie bylo


I wish you were here


simply, too high hopes


jedyny plus, ze sie wystraszyles i uciekles, to dobrze, to bardzo dobrze

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
prosektor | 2006.06.05 00:41:00

sory ze tak pieprze od rzeczy o sobie, ale to sila wyzsza - hormony i moj maly mozdzek.

prosektor | 2006.06.05 00:39:18

oj skad ja to znam? moze to przez ten glupi dzien - glupia niedziela ! glupia glupia glupia ! i o maly wlos nie powiedzialam M. tego co mysle i czemu mi tak strasznie zle. mam jeszcze troche przyzwoitosci, by nie mowic o tym, bo wiem ze sie wszystko zmieni. ale jestem slabej psychikii chcialabym wreszcie to wreszcie glosno wykrzyczec... tak bardzo, ze chyba to zrobie.konsekwencja bedzie dziwny wyraz oczu.
a Ty w lepszej sytuacji nie jestes. te glupie smsy za kilka groszy, ktore nie powrocily spowrotem. Ty powiedzialas to, co mialas do powiedzenia, ja sie boje tych glebokich, niebieskich oczu, ktore beda patrzec na mnie z miloscia, mowiac jak im jest przykro. przezyjemy ... to nic ;)