kasiowa
komentarze
Wpis który komentujesz:

no i stalo sie to co nieuniknione
mnie rowniez dopadla fala goraczki mundialowej,
chociaz ja mam tak wiele zwiazengo z pilka nozna jak przyslowiowy piernik do wiatraka,
chociaz w wieku lat 13 /kiedy to bylo .../ przezywalam fascynacje i bylam zakochana na zaboj w Kucharskim - w tej chwili emerytowanym pilkarzem /chyba po cichu fascynacja trwa nadal jak jestem tak dobrze zorientowana ;)/ - zawodnikiem Legii,
to bylo czasy podstawowki gdzie wszyscy moi koledzy tez 13 latkowie byli zapalonymi kibicami L.
pozniej wkraczajac w szkolne progi liceum przezywalam swoja pierwsza prawdziwa milosc i zakochalam sie w fanatyku i kibcu Legii wiec o Legii wiedzialam wszystkie nowinki i bylam z nimi na biezaco, po czterech latach nastapilo rostanie z lzami wlacznie,
po 1,5 rocznej rehabilitacji / z jakimis tam przelotnymi milostkami gdzie oczywiscie przewinal sie fan L / zakochalam sie tak na powaznie po raz drugi i tenze wybraniec TEZ kochal L. wiec znow wiedzialam wszystko, w tej historii tez nastapilo rozstanie, lzy tez byly /ale o tym kiedy indziej bo nie mial byc to wpis o moich milosciach, tym bardziej o L. tylko krotka notak informujaca moje powiazanie i zainteresowanie pilka nozna, jezeli jednak ta historia tak bardzo cie interesuje znajduje sie ona juz tutaj gdzies na poczatku/
nadszedl czas na mojego Piotrka, ktory o dziwo nie jest kibicem L. ani milosnikiem pilki noznej, tutaj wali sie cala teza , ze zawsze wybieramy sobie podobnych partnerow do poprzednich,
Piotrek o pilce noznej nie ma zielonego pojecia,
wiec tak sie stalo , ze to ja jestem mezczyzna w tym zwiazku ;)
Zaklad Bukmacherski odwiedzony i zaklad obstawiony :)
a u Ciebie jak?
Polska Bialo Czerwoni?

reasumujac nie jestem fanka L. :)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)