Wpis który komentujesz: | Dziś mam wyrzuty sumienia na zapas. Dopadły mnie jakieś takie dni rozterek, rozmyślań, pytań, a dodatkowo kompletnie pozbawił mnie równowagi psychicznej mój dzisiejszy sen. A śnił mi się piękny nieznajomy, z którym żegnałam się przed śmiercią (zupełnie nie wiem, czyją i czemu). Nie pamiętam, jak wyglądał, ale miałam w każdym razie silne deja vu, że już kiedyś go widziałam i że już kiedyś odgrywałam tę scenę. Dziwne. Nie pamiętam żadnych szczegółów. Pamiętam tylko, że leżeliśmy w objęciach, patrzyliśmy sobie w oczy z tak bezgraniczną miłością, że aż ciarki mam na plecach, jak o tym myślę. Powiedzieliśmy sobie kilka słów otuchy. Chyba nawet były to jakieś wyznania miłosne. Ale najbardziej nieprawdopodobne jest to, że ja wszystko to czułam. I to tak intensywnie... I kiedy tak przytulaliśmy się do siebie, czułam tak ogromną tęsknotę, żal i... hm... miłość (wiem, że to dziwne, ale tak było!), a nawet jakąś odrobinę pożądania, że natłoczenie tych wszystkich głębokich emocji aż mam ochotę porównać do istnej nirwany. Obudziłam się i poczułam natychmiast trochę nieswojo. I poczułam tęsknotę, tym razem za tą nirwaną. Co ja poradzę, że marzę o pięknych uniesieniach? Ech, właśnie dlatego tak podle się czuję. No bo jakie mam prawo marzyć o tym wszystkim, skoro mam faceta? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Harry | 2007.05.10 23:29:22 http://ba45f637d876e9d3ff87c39f9e76a1b1-t.byltdd.info ba45f637d876e9d3ff87c39f9e76a1b1 [url]http://ba45f637d876e9d3ff87c39f9e76a1b1-b1.byltdd.info[/url] [url=http://ba45f637d876e9d3ff87c39f9e76a1b1-b2.byltdd.info]ba45f637d876e9d3ff87c39f9e76a1b1[/url] [u]http://ba45f637d876e9d3ff87c39f9e76a1b1-b3.byltdd.info[/u] f40fa3be6bd55219350a24f8387904d1 ereszkigal | 2006.06.10 15:07:27 Spokoju Ci życzę |