Wpis który komentujesz: | Nienawidzę czerwca. Nie cierpię tych cholernych pyłków szlajających się w powietrzu, wiecznego kataru, doprowadzającego do szaleństwa swędzenia w gardle i tego, że wyglądam jak wrak człowieka. Zwłaszcza rano, kiedy w panice biegnę na autobus i zapominam wziąć tabletki na alergię. Nienawidzę czerwca. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
rozowy_dlugopis | 2006.06.15 19:02:52 o to możesz sobie2 czerwce przeżyć a mi oddaj lipiec na przykład szukam | 2006.06.15 19:00:07 ja kocham czerwiec bo mam w czerwcu urodzinki i wszystko co dla mnie wazne to sie dzieje w czerwcu rozowy_dlugopis | 2006.06.15 12:01:10 no wlasnie na mnie działa tylko claritina(również w za dużych ilościach) ale np jej tańsze zamienniki bez recepty już niekoniecznie. kiri | 2006.06.14 23:17:20 tabletki to jedyny ratunek, koniecznie w za duzych ilosciach bo inaczej nie dziala, przynajmniej na mnie... ;/ kiri | 2006.06.14 23:16:36 tabletki to jedyny ratunek, koniecznie w za duzych ilosciach bo inaczej nie dziala, przynajmniej na mnie... ;/ cookie_monster | 2006.06.14 20:06:32 Nie polecam tabletek, przynajmniej Zyrtec czy jak to cholerstwo się nazywa. Spać się po tym chce, szczególnie w pracy ;]. Współczucia co do algerii, bo też posiadam ;) ale mi już mineło miesiąc temu. |