underwood
komentarze
Wpis który komentujesz:

Poranek uplywa warczac jak saksofon barytonowy. Konformizm wkarada sie przez okno nieproszony, w zamian za ladnie wypelniona rubryke indeksu. Nie jestem z tego dumny, niektorzy biora za to pieniadze (stypendia), chca zeby ich podziwiac. To nawet nie jest sztuka dla sztuki. To stekanie ze strachu, ktore ze zmeczenia nabylo melodie. Teichamnn - ostatni wielki anatom opisowy byl zamieszany w zabojstwo, musial uciekac. Lister - chulaka, alkoholik. Uspokoil sie po tym jak odkryl, ze moze pomagac ludziom. Goldflam - kantowal na aukcjach, bezlitosnie zdzieral pieniadze od chorych, bogatych pacjentow, by moc leczyc biednych - za darmo.

Moja biografia jest dosc barwna jak do tej pory. Na pewno nie wrozy mi wielkiej kariery. Wiekszosc takich jak ja konczy w rynsztoku, pracujac w przeprowadzkach albo diabel wie, co jeszcze.
Wspomnianym sie udalo. Temperament.

Prawdziwe motto UJ: Minus ratio quam vis.
Ten jeden raz zrobie wyjatek. Dla Niej.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
underwood | 2006.06.23 01:04:10

Nie wiadomo :) najbardziej cierpka nuta w zyciowej piosence

sunset | 2006.06.22 22:00:46

Tobie też się uda. Kwestia celu w życiu :)