Wpis który komentujesz: | Opiera sie na dynamicznych rownowagach. Krzywa intensywnosci ma ksztalt sigmy (rozcietej ekliptyki), ciezko przyjac, ze w odleglosci kwantu tetni wielowymiarowy swiat samokreujacych sie mysli. Przeszywajac nas na wskos. Wyobraznia manufaktura strzal o grotach muflona i domu jednorodzinnego. Bardziej rzeczywiste niz Czwórka Chełmońskiego, i tak skaleczona przez niedoskonale rzemioslo malarstwa. Kto nie wierzy niechaj ufa. Miliardy kanalow bialkowych, bramkowanych magnezem i tlenek azotu na dokladke - jak szybujace balony z wesolego miasteczka, wydane na pastwe wiatru. Muchy tanczace algorytmiczny taniec, a w zbiorowosci nazwane chaosem. Tak kazdy impuls rodzi sie i gasnie w nas. Bedzie to mysl, osobowosc, dusza i jej katusza. Kuszenie przez mozliwosc samokontroli, wladze nad tym, co widzisz, a to co istnieje tuz obok nie pozwoli ci spac. Policzkuje i poniza materie, a na koncu ponizy tez ciebie. Wiecznosc oznacza stalosc. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |