Wpis który komentujesz: | boshe umierammmmm kac chce mnie wykonczyc:(((( chodze po scianach tak sie zle czuje:/ czekam do okolo 14 i mi przejdzie spac tez nie moge bo mi niedobrze...cola mi ratuje zycieeeeeeee:)) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
diablica | 2006.07.12 18:05:50 no to ja tez pije do momentu az czujeee ze koniec:)) jupi jupi maturka zdana:PP hehhe nie moge sie necieszyc,ze pewien etap zycia za mna:) kocica | 2006.07.10 11:59:42 juz wrocilam-dzialka:) to miala byc taka podroz kojaca dla ducha i serducha...srednio pomoglo ale kazdy dzien to krok do przodu:> eee..drineczki baaardzo lubie-ale tylko pierwszy symptom zakrecenia w glowie i juz odstawiam...:) no i musza byc slodkie;P diablica | 2006.07.07 13:34:07 nie mialas kaca??Nie pijesz?? wiesz ja pije ale jak czuje ,ze musze przestac to koniec nie lubie kobiet bardzo pijanych okropnie i zenujaco to wyglada...a wiecccc za duzo drinkow :PP i troszke glowka boli:(( gdzie wyjezdzasz?? odpoczniesz sobie;* kocica | 2006.07.07 11:28:51 no pieknie!! a ja nigdy nie mialam kaca..hm..to ponoc kefirek moze ci pomoc:) albo poprostu cos od bolu glowy:* |