Wpis który komentujesz: | W poniedziałek urządziliśmy sobie snookerowy wieczór w mikołowskim klubie :) I wszystko byłoby ok, gdybym wcześniej wiedziała, że jednak będą wolne stoły...zapewne nie wybralabym się wtedy ubrana w koszulkę na ramiaczkach i kopertówkę ;) Przyznam, że widok musiałbyć przedni zwłaszcza, kiedy musiałam wyłożyć się na stole do dalszej bili ;) W zasadzie po godzinie kompletnie przestało mnie ruszać kto i gdzie się gapi ;) Posprzątałam wszystkich :D Następnym razem też się tak ubiorę, a jak! :) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |