pamietniki_clowna
komentarze
Wpis który komentujesz:

wczoraj wracalem z pracy.bylo to jak zwykle okolo 23.
rozmawialem przez telefo z siostra, z naprzeciwka , slyszac , ze mowie po polsku, zaszla mi droge para 17 latkow (na tyle wygladali).
zapytali, czy jestem cudzoziemcem, zazartowalem, ze niestety tak...
i uslyszalem wiazanke na temat smieci, uchodzcow,znowu smieci,matkojebcow, znowu smieci, a na koniec dowiedzialem sie ze wogole to mam WYPIERDALAC!
porazila mnie erudycja tej mlodej angielki.przez 5 minut wykrzesala z siebie ledwie 20 slow, ktore puscila w petle.to bylo gorsze od 18L!
nie uderzylem ani jej ani jej chlopaka.powiedzialem tylko , ze nie jestem tutaj z wyboru i nikomu nie przeszkadzam, za co zostalem oblany ketchupem.
odwrocilem sie i odszedlem.
nigdy nie czulem sie tak beznadziejnie.chcialem zatluc gnojka, a z drugiej strony wiedzialem jakie konsekwencje mnie czekaja.
TO BOLI!!!boli kiedy musisz byc odpowiedzialny, kiedy nie mozesz komus po staremu, po prostu zajebac....
i do tego ta swiadomosc, ze jednak zawsze bedziesz tutaj tym gorszym.smieciem.
nie wazne , ze osiagniesz wiecej od nich,ze jestes mily.
ze ich szanujesz.
jestes jebanym cudzoziemcem, z kraju gdzie wodke pija wiadrami, a tutaj przyjezdzaja krasc....

to wkurwia!
jestem zly i bezradny ;-(

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
pamietniki_clowna | 2006.07.21 11:48:42

hahahaha

peszek | 2006.07.18 19:19:47

a jak tam chcesz ale po co sie denerwowac ;D

pamietniki_clowna | 2006.07.17 11:32:39

heh.
az tak tragicznie nie jest....
daje rade.musze przeciez tu byc.jeszcze 4 miesiace i mam rezydenta....a potem ?zobaczymy...

peszek | 2006.07.16 12:06:44

wiesz wiem ze sie zdarzaja takie sytuacje ale juz zanuka taki stereotyp polaka pijaka i zlodzieja pozdrawiam ;) a gdy masz zly dzien to powinienes pujsc cos podzwigac albo na worku pocwiczyc mi pomaga zawsze ;)

sunset | 2006.07.15 22:17:42

Przykre to co piszesz. Mam przyjaciółkę w stanach, więc przeżywam takie relacje w dwójnasób.
Trzymaj się i nie daj się zwariować.
Pozdrawiam ciepło.