Wpis który komentujesz:  | I znowu się odzywam, snując swoje przemyślenia, a niestety mam o czym myśleć. Moja mama zachorowała na raka piersi i obecnie jest również osobą niepełnosprawną. Wydaje się, że utrata piersi to nic poważnego(mogła przecież stracić życie), ale dla niej to prawdziwy dramat. Proszę wszystkich czytelników mojego bloga o modlitwę. Mam także prośbę do czytelniczek poproszę o jakieś rady jak rozmawiać z kobietą po utracie piersi? Z góry dziękuje  | 
|   Inni coś od siebie:  | 
 Nie można komentować  | 
|  
 To stwierdzili inni: 
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org)  | 
 raissa  | 2006.07.29 15:20:45 Przede wszystkim nie zostawiaj jej samej nawet jeśli mówi, że chce byc sama. Rozmawiaj z nią o wszystkim, ale tez nie unikaj tematu jej choroby, ponieważ jest to bardzo ważna sprawa i trzeba pomyśleć o dalszym leczeniu itp. Możesz zaproponować mamie albo na początku samemu skontaktować się z http://www.amazonki.com.pl/klub.php tam napewno dostaniecie fachowa pomoc i poradę jak żyć itp. Główka do góry. Moja mam też miała raka i wiem jak jest ciężko... Trzymam za Was kciuki. Zobaczycie będzie dobrze :) Pwodzenia i wszystkiego naj naj naj :)  |