Wpis który komentujesz: | Cmentarne drzewa rosna najlepiej wsrod grobow. Kaczynski ocenia plec po stanie pielegnacji dloni. Co do tarczy rakietowej - "Dobry Rosjanin to martwy Rosjanin" - gen. Patton. Jade jutro do Krakowa, tzn. do domu. Chcialbym wziac udzial w jakims konkursie. Najgorsze w zyciu jest to, ze nie ma soundtracku. Beck - Nausea. Zyciorys Marii Sklodowskiej-Curie czytam. Tesknie za przestrenia kosmiczna. 30 zlotych na biurku. Moje pluca wrocily do stanu uzywalnosci po rzuceniu papierosow. Usmiech i gest z reklamy Mentosa. Przyslowiowe 9 miesiecy dzis :* 12-letnie dziecko nie odroznia rzeczywistosci od gier komputerowych. Zegar mowiacy godziny po angielsku. Saladyn byl wielkim czlowiekiem. Odciski palcow na szybie, zmazywane codziennie. Londyn - Leeds - Amsterdam, do Krakowa nie wroci. Cos dzieje sie pietro nizej. Pozwolam im plynac, to jak kule wystrzelone w las albo w drzewa. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
underwood | 2006.09.22 19:34:39 i jeszcze dobra playliste, dobry sprzet, baterie, zdrowe uszy =] in_situ | 2006.09.22 01:03:41 Z tym soundtrackiem to jest tak, że trzeba mieć dobre słuchawki. sunset | 2006.09.14 15:49:48 30-40? Pozdrów swoje płuca :) Na pewno teraz im lżej i są wdzięczne ;) Mi się zdarza czasem przekroczyć paczkę dziennie. Ale zamierzam się w końcu za siebie wziąć ;) underwood | 2006.09.13 21:27:37 Rzucanie palenia jest bardzo proste, mozna to robic nawet kilka razy dziennie :) A tak na powaznie mi tez bylo ciezko rzucic, i w efekcie rzucilem dla mojej Ladniejszej Polowy, bo ponoc "smierdzialem jak stara popielniczka" (przy 30-40 fajkach na dzien to mozliwe:). Prywatnie lubie palic papierosy, ale juz nie pale :) sunset | 2006.09.13 21:13:44 Moje życie posiada soudtrack. Nawet niezły ;) Palenie rzucam bezskutecznie nadal :( Znaczy noszę się z zamiarem :/ |