Wpis który komentujesz: | codzienne powtarzanie, ze nie zadzwonie codzienne wyliczanie wad i zalet codzienne udawanie, ze wszystko jest w porzadku maskowanie placzu, smiechem smierci, zyciem udawanie, ze jest dobrze choc jest zle codzienna dawka goryczy i glupoty i ta glupia swiadomosc, ze nie zadzwonie bo nie wiem o co sie zapytam bo przeciez nie powiem, ze tak i tak nie wytlumacze siebie tak jak nie moglam wytlumaczyc siebie i rok temu i pol roku temu i wtedy, i potem i nawet zaraz przed tak jak nie moge wytlumaczyc, czemu chcialam wiedziec, zrozumiec i teraz nadal sie nie wytlumacze po prostu i tylko jest zal ze trzeba znow cos odciac ze trzeba rozmazac tusz wytrzec oczy i znow udac ze nie jest zle i udowodnic ze dam rade desperacka mysl ze nigdzie sie nie dostane na studia znow powraca w srodku nocy, wiec uciekam w nia i wiem, ze ucieczka bedzie coraz silniejsza |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Mad | 2006.09.15 22:48:37 A przepraszam na jakie studia Ty chcesz startować, że miałabyś SZANSĘ się NIE DOSTAĆ?! prosektor | 2006.09.15 18:08:42 omfg ! czys Ty zglupiala czy co ? chyba dawno sie nie widzialysmy ! o studiach to nie ma mowy ze sie nie dostaniesz ! ja sie dostane na pewno :P ty tymbardziej. no i dlaczego powtarzasz ciagle ta sama kwestie ? forget ! niewazneee | 2006.09.15 11:21:57 Dostaniesz się :) |