Wpis który komentujesz: | w portfelu ciagle przerzucam jeszcze dwa funty, jakies centaie, pensy i czeskie korony brzeczy mi to moje wspomnienie wakacji trochje ciazy, bo mimo wszystko, mimo zlo i mimo to dobro nie nauczylam sie zapominac, ze nie wolno pamietac i w glupich momentach mysle, co by bylo gdybym wlasnie teraz zadzwonila, wreszcie zadzwonila ten odruch przerzuca mi sie na odruch dzwonienia, gdzies gdziekolwiek a ze mam te swoje smieszne wyrzuty sumienia to dzownie do mamy, taty lub brata taki schemat, takie uzaleznienie, bo wiesz, ze jestem uzalezniona od ludzi, oj wiesz to dobrze moglabym udawac, ze jestem ze stali nierdzewnej, ze to nie siada na mnie, bo nie siada na mnie wyrzut czy inna Twoja proba wywarcia rysy na mnie nie uda Ci sie i wiemy to oboje, tak czy siak musiales wygrac ale teraz? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |