Wpis który komentujesz: | prawda jest niestety bardzo brutalna w całej mojej żałobie obecnie najbardziej potrzeba mi czułości i seksu ani na jedno, ani na drugie nic nie wskazuje:/ chociaż to banalnie proste: wychodzisz z domu, idziesz do pierwszej lepszej knajpy, wychaczasz samotnego X, nawiązujesz kontakt i mniej lub bardziej dyskretnie kierujesz rozwój sytuacji na odpowiedznie tory i co? i kurwa NIE MOGĘ! jesteś z siebie dumny, co Kochanie? totalne uzależnienie od jednego mężczyzny. God, I'm hopeless...! placebo "come home"... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |