Wpis który komentujesz: | nadchodzi już ta prawdziwa jesień, bo nie wyrabiam przy otwartym oknie nocą. budzę się, kicham, kaszlę... starość nie radość;-) wkurwe. nie ma to jak ogarniać w ostatniej chwili ważne rzeczy. akademiki toruńskie poszły się jebać, więc szukajcie mnie w namiocie nad wisłą obok słynnych łabędzi.heyah! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |