Wpis który komentujesz: | Szał ciał. Dosłownie. Justin był tu i tam. I tańczył, ¶piewał też. Dla swojego ziomusia. Wiem, że potem Ľle odpaliłam papierosa. Zdarzyło mi się to 4 raz w życiu. Przeżywam to do dzi¶. Mama krzyczała. Ja byłam zmęczona. Know why. Po prostu, mało spałam:> I dostałam kwiatka. ¦liczny, choć z odzysku. [¦niła mi się zwierzyna, w jakim¶ centrum handlowym. Ale nie bałam się.] |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |