Wpis który komentujesz: | jestem pełna zapału.. chce założyc ta firme. chce się nią ekscytoać.. tylkoc zemu w tym pieprzonym krakowie nie moge znaleść odpowiedniwego lokalu? a jak znajduje to wlasciciel odmawia, bo che zeby tam byla tylko kancelaria adwokacka??? i czmeu mój facet czasami jest taki nieznośny. tepy.. oporny.. i zachowuje sie tak jakby lubiał sprawiac mi ból... i czmeu mam tylko 3 zl w portwelu.. tylko na godzinke siedzenia w kafejce.. aaa.. czas konczyc i zaczac szukac lokali przez biura nieruchomosci.. i zajrzec n stropnke mojej bylej pracy i sie pośmiać... hehe... ughahahaha.. ahahah własnie zajrzalam. ale buul shit:P ahahaa cisze sie ze juz tam nie pracuje. załoze własna agecje.. i bedzie fajnie bo ona nie ebdzie naciagac ludzi na pieniazki... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |