Wpis który komentujesz: | czarnowidztwo patrzę na zegarek i coś mnie zrzuca z nóg cholera, za kilka godzin rozpocznie się okropny tydzień z serii hardcore będę musiała jakoś rozwiązać sytuację, która wytworzyła się w nocy z czwartku na piątek będę musiała jakoś wytłuaczyć kumpeli, że zachowuję się w miarę normalnie, tylko ostatnio często miewam kaca moralnego będę musiała dokonać w środę zakrzywienia czasoprzestrzeni i w 15 minut dojechać autobusem z Centrum na Rataje i poprowadzić zajęcia (chyba burżujsko rzucę kasą i wezmę taxi...) a prawda jest taka, że brakuje mi Człowieka. prawda jest taka, że ostatnio za często potykam się o swoje wspomnienia. prawda jest taka, że nie daję sobie sama rady. prawda jest taka: znów zaczynam spadać... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |