Wpis który komentujesz: | jak ma sie firme to są kłopoty. Magda zaczyna mnie nieziemsko irytowac i za dużo chciec. zaczyna tez krecic. jesli umówiła sie podobno z pzredstawicielem handlowym na rozmowe, w sprawie promocji przez nas soczków, i gdyby na ej rozmowie chciała być szefowoa firmy, to chba normalne? co nie? nie powinno byc zadnych problemów? bo jak sie okazało, to był wielki problem, przedstawiciel zerwał z nami "umowe", bo zachodza jakies zmiany i krecimy... boze.. w która strone? ale zadzwonił dzisiaj pewien pan, co wpadnie w najbliższym czasie i weźmie od nas statystki i hostessy a jakies imprezki itp:D wypas, nie??:D |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |