miau
komentarze
Wpis który komentujesz:

*Moralność*

ujrzawszy twój samochód
wybiegłam z autobusu
i usiadłam na ławce
byłam zimna
twój widok rozgrzał mnie
i wyprężył biodra
a ty
minąłeś mnie obojętnie
spoglądając w zamyśleniu
na czubki butów

przeszłam kilka metrów
płacząc
potem chciałam krzyknąć
kwitnące kiście bzu
zamknęły mi usta

kocia lubieżność
rozkazała
pójść za tobą
spojrzałeś mi w oczy
i wytarłeś łzy z moich policzków

siedzenia w twoim wozie
przypominają
twarde łóżka hotelowe

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)