Wpis który komentujesz: | po the girl in the cafe czasami latwo cos przegapic, uwazaj chyba jak zwykle wyrazilam sie nie tymi slowami, ktorymi mialam, choc za Becketem moglabym powtorzyc... uzywam slow, ktorych mnie nauczyles, jesli robie to zle, pozwol mi milczec o spokoj wewnetrzny chodzi, jakas zeswirowana potrzebe tlumaczenia sie w nieskonczonosc niezmiennie pustymi slowami, popelnilam glupstwo, ale przyzwyczajam sie do tego juz prawie dochodze do siebie, prawie odzyskuje czucie w palcach, jeszcze bede... sometimes it falls upon a generation to be great you can be that generation Nelson Mandelam ostatnia tablica filmu ja bym jednak wola byc robakiem, to ciezko zrozumiec, wiem wiem, jestem tchorze, ale nie gas jeszcze swiatla |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |