Wpis który komentujesz: | Kazachstanskiego kina jeszcze nie widzialem, ale "Borat", to musze przyznac, momentami bawi do lez. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
finch | 2006.12.10 03:28:27 Zryty film niczym American Pie 5: Naga Mila, ale faktycznie - bawi może nie do łez, ale bawi :) |