| Wpis który komentujesz: | problem nie pstryka. po prostu nic nie pstryka. kiedy już ma się porównanie pstrykania do braku pstrykania, to ta różnica rozczarowuje, a świadomość braku wprawia w stan conajmniej niezaprzeczalnego odczuwania intensywnego niedoboru serotoniny i jeszcze pierdolę mądrość życiową chcę być głupia a może by tak zostać blondynką? p.s.: mewy za oknem wprawiają mnie w coraz większą zadumę | 
| Inni coś od siebie: | Nie można komentować | 
| To stwierdzili inni: (pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) | Dorota | 2006.12.09 15:54:38 mewy... kurcze- w Warszawie też są... zawsze wprawiają mnie w zadumę, więc jest nas 2 ;) blndynką... całkiem miła sprawa, jak ludzie się rozczarowują stwierdzając, że jednak jesteś inteligentna mimo że jesteś blondynką, a Ty im nie móisz, że jesteś nią od tygodnia ;p odezwij sie czasem. gg:8516754 alf  | 2006.12.08 15:00:41 Nie, chyba jest dobrze tak jak jest... |