nasta
komentarze
Wpis który komentujesz:


Wczoraj wernisaż. Jan Bułhak. Nie zajarałyśmy się zbytnio. Nasze pokłady wrażliwości na sztukę niestety nie zostały nawet nadszarpnięte. Później Żurawia i przepyszne Mojito i wino poprawiło nam humor.

Dzisiaj śladami Nikodema Dyzmy. Trochę polegliśmy. Ale ok. Jutro trzymam kciuki, żeby się udało.


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)