Wpis który komentujesz: | Ostatnie dwa dni spędzone były na spotkaniach i melanżach. Zacznijmy od wtorki od 26 grudnia.Wybrałem się z Rafałem H. do Odysei. I to co było najlepszym momentem uświetniającym tę imprę było spotkanie Wiolki D. jej sióstr i Piotra. Tak super było porozmawiać po dwóch latach przerwy...Ta osoba zawsze daje mi tyle sił witalnych, że trudno to sobie wyobrazić.. Potańczyliśmy, pośmialiśmy, porozmawialiśmy o rzeczach poważniejszych. Bawiłem do końca. Jeszcze sobie pokonwersowałem po angielsku z takim ziomkiem co siedzi 6 lat na Jersey. *W środę spotkanie klasowe w rock'n'rollu. Był Wasiu,Bartek,Karolina,Wiolka,Mcduff.Świetnie sie zgrywaliśmy w opowiadaniu o tym co zrobliśmy w ostatnim roku.Bardzo barwnie Kuba opowiadał o swoich przeżyciach w USA. Dowiedziałem się ciekawych rzeczy, które na pewno wykorzystam gdy kiedyś tam będę.... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |