kawon
komentarze
Wpis który komentujesz:

No więc witam Cię drogi internauto w nowym roku ktory wg mojego zegarka trwa od 13h i 35min...

mój nowy rok zaczął się niezwykle chujowo...wiesz chujowo wracać z sylwestra po nieoczekiwanej rozmowie płacząc...i usłyszeć "bo ja tak robię"...no najwidoczniej jest zwyczaj ,żeby wyjebać stare zabawki w nowym roku bo po chuj Ci one...? przecież nawet Ci się nie podobały...albo nie umiałeś/aś się nimi po prostu bawić...

spadam po fajki jakieś czy coś...

elo...5...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
mieczyk | 2007.01.01 19:55:17
propouje otworzyc ksiazki na stronie 456 i odczytac wers 3468426 3 razy pod rzad ELO

Klasiik | 2007.01.01 16:38:19
"What the fuck just happened? Not enough to kill a man..."

ańa | 2007.01.01 15:28:25
nie martw się Kawonie, każdy ma w sobie straszny egoizm tylko niektórzy potrafią go stłumic dla innych a inni nie; wiesz ocb, raz jest gorzej raz lepiej, ale to zależy od oby dwóch stron- taka prawda nie wystarczy że jedna osoba chce....

kawon | 2007.01.01 15:08:48

zegnam...

m | 2007.01.01 15:08:21
ok. czesc. ;]

kawon | 2007.01.01 15:05:34

i nie pisz "przykro mi" skoro Ci nie jest przykro i masz mnie w dupie...bo to brzmi jak hipokryzja...

kawon | 2007.01.01 15:04:55

hm...w jaki sposob do tego doprowadzilem...? co takiego zrobilem...? oklamywalem Cie, bylem wobec Ciebie nieszczery ,nie wiem...nie ufalem Cie...?

mieczyk | 2007.01.01 15:03:44
podbijam

m | 2007.01.01 15:03:12
hah ;] sam do tego doprowadziles... ;] przykro mi ;]

kawon | 2007.01.01 14:56:15

poza tym Ty choc raz moglas pomyslec o mnie...o tym ze moglas zalatwic to mniej hm...meczac mnie nie...? ale po co...lepiej zerowac na czyjms uczuciu i zaufaniu a jak Ci sie znudzi wyruchac w dupe...brak mi slow...nie sadzilem ze kiedykolwiek bede musial Ci takie rzeczy mowic/pisac...

kawon | 2007.01.01 14:54:51

ale nie chodzi mi juz o nic dziewczyno...i jak to choc raz...zawsze je szanowalem...tylko zachowalas sie wobec mnie niezwykle chujowo...i chyba to bylo zalosne...wiesz co to znaczy fair i moralne zachowanie...?wzajemne zaufanie itd...?bo widze ze nie...

m | 2007.01.01 14:52:00
wiesz co przestan... zalosne ;/ wiem co powiedzialam... ;/ poza tym ty choc raz mozesz uszanowac moje zdanie... tylko PO CO co nie? ;]

kawon | 2007.01.01 14:40:06

hm...wybacz ale nie jestem jeszcze głuchy...i nie mam zamiaru przytaczać tej "rozmowy" całej...nie ma po co nie...? tylko szkoda ze mnie nie szanujesz...

m | 2007.01.01 14:29:41
nie nie powiedzialam tak... ;] z reszta niewazne... uwazaj jak chcesz... ;]

kawon | 2007.01.01 14:20:29

nie no...powiedziałaś "bo ja tak robię"...zresztą nieważne...no nie...?

m | 2007.01.01 14:04:17
albo w sumie bo nie chce...;]

m | 2007.01.01 14:03:48
hm... chyba zle ze sluchem u pana ;] ' bo chce' koniec.