Wpis który komentujesz: | o dzizas.. najebawszy sie okropnie, jakas zbiorowa szajba. ała i wogle gdzie ja jestem? kim jestem? zaraz zaraz... polka-minolka... polka chodz na lolka... dobra wrozka?? wtf musialam byc jakas rozanielona czy cos. pogromca ucisnionych, czy tam obronca. :D podobnie jak z cala reszta nie mam pojecia o czym rozmawialam przez telefon wracajac :| dobrze ze wiem z kim. ałaaaaa.. bez sensu ta notka. wszystko co sie ze mnie wylewa jest bez sensu. zwlaszcza ze boli. ale tylko czesc, bo glupota nie boli. uuu alez sie nagadalam, no co poradze. farmazony mam na drugie. chyba sie pozegnam z tym idiotycznym nawykiem. mowie o nlogu, nie o uzywkach. zwlaszcza ze jedno z drugim w parze owocuje seria idiotycznych komentarzy. z czegos trzeba zrezygnowac. dobra, koncze. wygladam fatalnie. sio. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
hardknocklife | 2007.01.14 03:04:03 hehehe, nie pamietasz o czym gadalismy? ja w sumie tez za bardzo nie wiem... wialo i szczury biergraly:D |