sylwiaikrzysiek
komentarze
Wpis który komentujesz:

Rano bylismy w pracy,a potem pojechaliśmy do biura.Prezes w biurze się wkurza,że nie byismy na zebraniu,ale przecież są sprawy ważne i ważniejsze.Szkoda tylko,że nie wszyscy to rozumieją.
(Sylwia)

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)