Wpis który komentujesz: | Kurwa...ludzie to pedał w chuj...dwulicowe ,hipokryzyjne ,konformistyczne kurwy...nie wszyscy...pozdro dla prawdziwych...ale jak tak kurwa można...nie rozumiem...ja pierdolę...nie wiem jestem albo pojebany albo pragmatycznie nastawiony do świata...kurwa będę ksenofobem i wszystkocodotyczyludzifobem...i chuj...jebać... z każdym kolejnym wątpię w to ,że panny mogą nie być pedałami...nie ,że cośtam cośtam pryzmat związków i rozstań ale tak pragmatycznie na panny patrząc...ale żeby było śmieszniej to nie tylko panny są pedałami... może i ja kurde jestem jak te puste masy...ludzie którzy uważają ,że słowa wskrzeszą cokolwiek lub polepszą czyjąkolwiek sytuacje w nawet najmniejszym stopniu...ale z drugiej strony na to samo wychodzi jeśli zostawisz człowieka sam na sam z jego rozterkami ,problemami i wszystkim co go niszczy od środka jak nowotwór... wogle myślę jak można pomóc człowiekowi nie mówiąc czegoś o czym później zapomnimy...i nie chodzi mi o mówienie niczego...gubię się w tym świecie...wiesz nie zamulam ,nie płaczę...po prostu gubię się...nie rozumiem ludzi chyba bardziej niż samego niż siebie...wszystko przesiąkniete egoizmem do szpiku kości...każdy egoista widzi wszędzie wokół egoistów...pojebane to dla mnie jak nie wiem co...naprawdę nie odnajduję się wśród zasad ,które rządzą większością ludzi...o ile to można nazwać zasadami... nie wiem wg ludzi czasem lepiej skłamać w dobrej intencji a później zmienić swoje zdanie gdyż sytuacja tego wymaga...to jest chore...i nie piszę tego do jakichś konkretnych osób...ale jeśli ktokolwiek z was poczuje się urażony tym co napisałem tzn ,że jest taki jak Ci których tu opisałem... to nie jest tak ,że krytykuję wszystkich a sam jestem idealny... nigdy nie byłem ideałem i nie staram się na to... ...jeśli znasz mnie to pewnie mówiłem Ci ,że nie mam zalet tylko wady...yo |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kawon | 2007.01.15 11:55:06 hm...jak wolisz...szkoda ,że nie potrafisz szczerze pogadać chociaż jeden jedyny raz...na jakikolwiek temat...heh... a co do żalu: żal: negatywny stan emocjonalny spowodowany doznaną stratą. Towarzyszy mu często trudność w pogodzeniu się, że tego, co utracone już nie ma i wynikająca z tego nieakceptacja rzeczywistości takiej, jaka jest tu i teraz. Występuje również w postaci żalu do kogoś za wyrządzone krzywdy, niemożność pogodzenia się z realną sytuacją.(definicja żalu wg wikipedi żebyś wiedziała co napisałaś...) marcela | 2007.01.15 11:50:47 aha milo slyszec... pozdrawiam. brak nerwow... zal... ;] Kawon na logałcie | 2007.01.15 11:38:14 hm...przeczytaj jeśli chcesz naszą ostatnią rozmowę ,która była 'niewiemkiedy'...hm...poza tym jeśli istniję dla Ciebie i masz o mnie takie zdanie jak mi się wydaję i taki sam stosunek to na jedno wychodzi czy istnieję ,czy nie bo jestem dla CIebie nikim... marcela | 2007.01.15 11:32:49 jak chcesz... ;] ty wybierasz... ;] Kawon na logałcie | 2007.01.15 11:31:14 więc tak co do: a)Talol'a -no bo wpadłem tam na scenę na spontanie ,dostałem majka ,który nie działał zbyt dobrze nawinąłem i stwierdziłem ,że mnie nie lubią... b)Co do Marceli -patrzę pragmatycznie na ludzi i na świat...nie idealizuję niczego ani nie bagatelizuję...hm jeśli istniję to ,to jak jest przeczy temu co ostatnio mi pisałaś... marcela. | 2007.01.15 11:04:31 moze czasem wystarczy popatrzec inaczej niz pesymistycznie na swiat i ludzi ktorzy cie otaczaja... ps; dla mnie istniejesz... talol | 2007.01.15 09:19:54 bylem na tym czyms w szydlowcu ale sie widocznie spoznilem bo jak wchodzilem to cie widzialem na scenie i slyszalem cos w stylu nie lubia mnie bo nie jestem stad... hehe anka | 2007.01.15 00:13:54 echhh.... Kamil.... :* |