Wpis który komentujesz: | Trochę się wyżalę czy może śmiesznie ujmująć 'wykurwię' [zapożyczę z Kruklina 'No Homo']. Więc tego Ślizgu nie ma póki co [osobiście nie wierzę, żeby ktoś wykupił tytuł]. No i nie będzie, załóżmy. Kurwa to dla mnie bardzo złe, bardzo złe, już teraz żeby napisać cokolwiek to nie mogę znaleźć motywacji. A tak byłem zobowiązany. Kurwa, najgorsze, że miał być debiut teraz długi, tj. napisałem ponad 5 tys. znaków artykuł o łódzkim podziemiu. No i wszystko poszło się pieprzyć. Do tego dodajmy nie brak sił, a bezilność [ kolejny follow up nlogowy, źle ze mną ]. Kurwa. Tylko się wpierdalam w psychiczne bagno jakimiś duposmętnymi kawałkami. Tylko Timbo jest fajny, jest genialny nawet, wyprodukował dwie takie płyty popowe, że po prostu nawisko Mosley trzeba zapamiętać. I słucham 'Uwierz we mnie' Flexxipu i słucham tego tak bezosobowo, to jest chyba najgorsze. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
crooklyn | 2007.02.11 21:01:35 to nie ja wprowadzilem do slangu to urbek dren | 2007.02.04 11:57:47 o demyt... szkoda bo też bym poczytał. możesz mi to przesłac na maila albo gg? gocha_ | 2007.02.04 02:53:32 Szkoda Ślizgu strasznie. No i poczytałabym co tam sieknąłeś o łódzkim podziemiu, bo jednak w jakimkolwiek podziemiu powoli tracę orientację. gorzkiecukierki | 2007.02.03 00:42:22 nie tylko ty miałeś miec tam debiut, szkodaa |