Wpis który komentujesz: | Pora zacząć now tydzień, co prawda to wtorek, ale ostatnimi czasy jednodniowe obsówy nie robią na mnie wrażenia. Wczorajsza propozycja Dejla: męski wieczorek przy piwku, odrzucona na rzecz damsko-męskiego wieczorku w kinie. "Pachnidło" - bardzo ładna, praktycznie dosłowna adaptacja powieści. Tykwer uzupełnił literacki naturalizm takimż malarstwem i film ogląda się trochę jak album, na którego każdej stronie chciałoby się zatrzymać i na spokojnie przeanalizować. Od siebie Tom dodał trochę ujednoznaczniających wtrętów chrześcijańskich (nie żeby nie było ich w powieści), ograniczając tym samym nieco swobodę interpretaycjną i z grubsza spłaszjąc nieco wymowę dzieła, ale mi to osobiście nie przeszkadzało - a szybki rzut okiem na niektóre wypowiedzi forumowe upewniły mnie w przekoaniu, że i tak mało kto załapał choćby pobieżnie o co tam chodziło (po raz kolejny smutna konlkluzja, że w internecie króluje motłoch który ocenia zgodnie z zasadą - jeśli ja czegoś nie dostrzegam, to znaczy ze tam nic nie ma). A schodząc na ziemię - usiadła sobie za nami parka, taka pewnie kole 30tki czy po, i od początku gadają bez żenady. Ja się raz odwróciłem - nic; Iza już bez certolenia im powiedziała co o nich myśli, to z uśmieszkami cwaniaczków po paru minutach przenieśli się pod ścianę i dalej gadają w najlepsze, tak że jak głośniki milkły to słychać było jak sie blachara (ot, takie założenie uzasadnione miniówą i złotym sygnetem gościa) się śmieje. No naprwadę kurna, nie dośc że co się włączy telewicję to chamstwo atakuje to jeszcze w kinie nie da spokoju. Ale nie łudźmy się, w stanach nie mają lepiej. Był juz kiedyś taki fragment ale tu jest całość. A teraz dla maniaków przygodówek freeware (amatorskich oczywiście): czeska produkcja sprzed paru lat. Krótka, ale nihilistyczny klimat rozwala. Dead City Jeszcze krótsza, i właściwie, to to nie jest nawet nowela jak w poprzednim przypadku ale jakieś takie niewadomoco. Muzyczka robi klimacik.Sofia's Debt No i jeszcze dwie części przygód detektywa Baunty, czyli Noir z dużym przymróżeniem oka. Bounty, Bounty 2 Azha, i jeszcze kwestia techniczna, podobnie jak kolagen jest teraz alias do stronki na krux - myk był tylko taki, że nie może być dwóch aliasów do tej samej stronki, więc w praktyce wyszło tak, że alias najpierw odwołuje do aliasa na domenie rox.pl, a ten dopiero do naszej stronki - to tak jakby kogoś to obchodziło [krux.alias.pl] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kolagen | 2007.02.07 23:48:07 hehe, żeś zakręcił z aliasami :] Linki do gierek narazie zostawie za szlabanem - projekty najpierw ( Kumek mnie zabije jak nie zrobie tego) |