Wpis który komentujesz: | Yo...wstałem około dwóch godzin temu...wróciłem do domu jakoś po czwartej...mój powrót do domu poprzedzony był przez masę różnorakich niezwykłych(i mniej niezwykłych) wydarzeń...a mianowicie spędziłem noc u mojego ziombla Gibona ,wraz z Rudym aka Vaustem uczestnicząc w sesji gry fabularnej typu 'Dungeons and Dragons'...nie ma to jak święcący bukłak ,paladyn cały w gównie ,rzut mieczem i uderzenie przez kolegę w plecy Morgenszternem(tak bróń obuchowo-kłuta a nie skoczek narciarski)...no nie ma to jak browary z Tesco po 1,24zł... ogólnie to w czasie palenia papierosa człowieka nachodzą różne myśli i te pozytywne i te bardziej negatywne niż te pierwsze... w sumie to nadal ciężko jest mi zaakceptować obecny stan rzeczy(w sensie co do mojego życia emocjonalnego)... wczoraj nagrałem sobie spontaniczny kawałek...jak będziecie grzeczni to go może usłyszeć(ha ha ha)...tzn i tak go usłyszycie jak będę miał go już po masterze... tęsknię. pa... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
muzdafa | 2007.02.11 16:23:55 ja go zmasteruje jak bede mial checi odpowiednie ONE bo tam jest duzo sciezek i to zmudne jest elo anq | 2007.02.11 15:25:29 ... i byc drogie... ugh.. to wina kaca :P i klawiatury :D psychodelik | 2007.02.11 15:25:08 Sztuka należy się dzielić:D anka | 2007.02.11 15:24:24 nom a ja uslysze pierwsza. ;) piwo nei ma smakowac i byc dobre tylko dawac po glowce ;] |