Wpis który komentujesz: | Nie ma to jak pisać pracę magisterską w zaciszu domowym przy muzyce jazzowej Duke'a Ellingtona. Jak Harlem Renaissance to w całej okazałości. Piszę o nim przy akompaniamencie wybitnego muzyka reprezentującego wspomniany H.R. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |