Wpis który komentujesz: | Śmiesznie się czyta wpisy ludzi o miłości, tęsknocie, zdradzie, byciu razem i rozstaniu. W mojej pamięci takie emocje i wydarzenia pobrzmiewają coraz słabszym echem. Przeszedłem na kolejny level. Teraz już wśród znajomych nie jest w ogóle kwestią kto jest z kim. Teraz już liczone jest potomstwo. No i pieniądze, bo za coś trzeba potomstwo, albo planowane potomstwo utrzymać. Zamiast biletów PKP płaci się za mieszkanie - niestety nie załapałem się na kredyt, kiedy jeszcze ceny mieszkań były realne, więc w moim przypadku płacę za wynajem. Swoją drogą policzyłem, że przy bieżącej cenie najmu (1000 zł) i racie za kredyt (2500 zł przez 30 lat) własne mieszkanie by mi się zwróciło dopiero po 75 latach zamieszkiwania w nim. Czyli gdybym teraz wział kredyt mieszkaniowy, to wyszedłbym na swoje w wieku 104 lat. Nie mam aż takiego zaufania do postępów w medycynie. Inna sprawa, że takie mieszkanie można dzieciom w spadku zostawić, albo sprzedać po 50 latach i przenieść się na jakąś słoneczną wyspę. Z tym że dużo się jeszcze może wydarzyć, a 30-letni kredyt to straszna kula u nogi. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kas | 2007.03.18 09:30:46 eeee ;] mumik | 2007.03.17 21:02:09 no :D Wyraziłem w nim zadowolenie z życia i akceptację tego, że nie kupiłem mieszkania, bo same z nim tylko kłopoty :D kas | 2007.03.16 23:35:05 taaa? ;p mumik | 2007.03.16 23:03:52 Uśmiecham się. I ogólnie jestem pogodny. Przecież to był bardzo pogodny wpis? :) kas | 2007.03.16 22:56:03 ej, usmiechasz sie czasem? |