Wpis który komentujesz: | czy jestem zlym clowiekiem??? zadaje sobie to pytanie od ostatnich kilkunastu minut.... co jakis czas zdarza sie ze zapuka ktos do naszych drzwi z prosba o pomoc..... pieniezna..... albo chociaz prosi o jezdzenie... kiedys otworzylam chlopakowi, ktory potrzebowal na rachunek...... dostal raz pieniadze...... dostal drugi...... za trzeciem razem juz nei otworzylam bo wg. mnie przesadzil lekko ze ciagle o to samo prosil.......... mogl spytac o prace....... o cokolwiek.... mogl mi przekopac nawet ogrodek..... ale nie ciagle tylko wyciagac reke..... przychodzila tez kobieta... raz przyszla... chciala tylko na ziemniaki i chleb...... dostala kawalek kurczaka... az sie rozplakala na schodach..... i ta sama kobieta byla jeszcze trzy razy i za kazdym razem dostala cos ode mnie... dzisiaj nie otworzylam drzwi...... zle sie czuje chodze w pizamie i szlafroku gardlo mnie boli i nie mialam ochoty szarpac sie z psem..... po prostu nie otworzylam... a potem widzialam przez okno jak wyszla przez furtke...... spotkala kolezanke...... zacezlky rozmawiac..... usmiechnela sie...... mimo tej calej otaczajacej ja biedy byla w stanie stac usmiechac sie rozawiac...... wydawala sie byc pogodna.... a ja jej tak po prostu nie otworzylam........ niedlugo swieta.... a ja nie otworzylam!!!!!!!!! przeciez pracuje.... mam jakies pieniadze........ ale nie otworzylam!!!!!!!!!!!!!!! prawde mowiac czuje sie podle....... strasznie podle:(:(:( jak moglam nie otworzyc i nie pomoc?? :(:(:( widac jestem po prostu zlym czlowiekiem:( |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
spaykee | 2007.03.31 22:43:33 nie na wsyztsko mamy wplyw, to ze nie otworzylas tym razem drzwi nie znaczy ze jestes zla, chlopak mogl zarobic ale widac wybral prostsza droge ... nie lam sie :) nie jestes zla... wielu ludzi jest znacznie podlejszych od ciebie, nie opmagaja nigdy... |