Wpis który komentujesz: | Pocieszamy się że "Polak potrafi" co ma niby oznaczać, że Polak jest sprytny i pomysłowy i dzięki temu potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji. Ale Lee nie znajduje potwierdzenia tej optymistycznej koncepcji w naturze. Przeciętny Polak jakiego zna Lee jest zachowawczy, nieskory do innowacyjnego myślenia, do nauki nowych umiejętności, raczej podążający utartymi drogami polegającymi na kopiowaniu gotowych wzorów, schematów działania, nieudolnym naśladownictwie innych. Np przeciętny emigrant z przed 10 lat do Wlk Brytanii nadal ma dochody na poziomie najniższym ok. 5,5 funta na godzinę, nadal zajmuje się najbrudniejszymi robotami typu zmywanie garów, sprzątanie, usuwanie azbestu. Czyli na rynku pracy stanowi co najwyżej konkurencję dla kolorowych gastarbaiterów. Polacy w USA nie potrafią wyjść poza budownictwo i prowadzenie gospodarstw domowych. Szczytem marzeń przeciętnego polskiego studenta jest dostanie pracy w instytucji państwowej, mieszkanie spółdzielcze i doczekanie emerytury z ZUS, mimo że wie że ZUS jest bankrutem. Jesteśmy nudni, nieskorzy do ponoszenia ryzyka, za to narzekający na wszystko a zwłąszcza na to, że władza się za mało o nas troszczy. A władzy tylko w to graj. Polski biznes to żałosna improwizacja i eksperymentowanie na zasadzie prób i błędów. Wystarczy poczytać czym żyją nasi biznesmeni aby się załamać :) np tu: http://www.biznesforum.pl/pomysl-na-biznes-vf17.htm?sid=a17d25418ebaaff7bb111243b43909be |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |